FC Bartag - komentarze (10 w ostatnich trzech miesiącach)

  1. 28.05.24 18:46 FC Bartag

    Michal Branski zaplacil za klub 600tys i dostal 4mln przez dwa lata od miasta oraz setki tysiecy dokapitalizowania ze spolki miejskiej. Pieniadze, ktore wpisywal jako dokapitalizowanie byly przejadane i nie sluzyly zwiekszeniu wartosci spolki. Tak wiec przejal klub srodka tabeli 1 ligii z wieloma kartami zawodnikow i dostal conajmniej 3.4mln na jej prowadzenie. Nastepnie okolo 60% przejeli od niego Tyminski i bracia Zukowscy. Z audytu wynika, ze akcje T. Zukowskiego wrocily do Branskiego po roku i to Branski znow jest wiekszosciowym akcjonariuszem. Nie wiem czy M. Zukowski i Tyminski zaplacili choc zlotowke za akcje z wlasnej kieszeni, gdyz klub wykazuje co roku przelewy na spolke zalezna. Tak jakby akcje splacali z pieniedzy klubu. Klub obecnie 3-cio ligowy wykazuje swoj majatek w wysokosci 500tys z czego 100tys wart jest samochod. Maja tez karty 4 zawodnikow. Zatem spolka Stomil SA ma wartosc co najwyzej symboliczna. Jezeli mysla, ze dostana wiecej niz pol miliona to sie zdziwia, bo za darmo mozna zglosic do 4 ligii klub np OKS Stomil Nowy Olsztyn. Tak jak to zrobila np. Pogon Nowa Szczecin. Dodatkowy smaczek to to, ze spolke Stomil SA to powolalo miasto i stowarzyszenie na walnym przeniosko tam sekcje. Branski nic nie zbudowal. Niczego nie stworzyl. Nie dosc, ze dostal go za darmo, to jeszcze dostal miliony na jego prowdzenie. Branski, Zukowscy i Tyminski, zostawili upadly klub w amatorskiej lidze, bez majatku i praw do pilkarzy. Nalezy przeprowadzic audyt a nastepnie zalozyc im sprawe za dzialanie na szkode spolki. Miasto jako akcjonariusz ma do tego pelne prawo. Nalezy ich prawnie rozliczyc z kazdej zlotowki i zlicytowac za wyrzadzone w spółce straty.

  2. 24.05.24 16:50 FC Bartag

    Tyle lat liczymy na innych. Moze Panie R. bysmy wzieli sprawy w swoje rece. I zalozyli druzyne oldboyow. Jak bedzie turniej pilkarzykow to deklaruje bysmy stworzyli zespół . Paju z Emilem tez cos czuje, zeby sie zgrali :)

  3. 21.05.24 13:41 FC Bartag

    10 lat temu klubem kierował Czałpiński. Kolejnosc zdarzen byla taka, ze stracil wpierw sponsorow, potem sie poplakal na walnym zebraniu, a na koniec odszedl. Klub Obecnie klub niewatpliwie jest na krawedzi, z powodu tragicznego zarzadzania. Wczoraj Szef Zukowski sie poplakal i łkał na koniec, czym tylko potwierdzil, ze gdy sie wszystko sypie, to klub nie ma prezesa ktory by nad tym zapanowal i zrobil porzadek. Wlasciciel sie po prostu calkowicie rozsypal i pokazal 186 osobom, ktore wtedy go sluchaly, ze nie ma pomyslu juz na ten klub, chce go juz tylko sprzedac. Jego nerwy w strzepach, łkanie przy pytaniach kibiców i na koniec płacz, dopełniły obrazu klubu gdzie mleko sie rozlalo, a baba siedzi nad nim i płacze. Dramat tu goni dramat. Czarna rozpacz wlasciciela i jego bezsilnosc utwierdzila wczoraj wszystkich, ze juz lepiej nie bedzie. Klub bedzie sie staczal dalej tak jak to robil od przyjscia Żukowskich z Tymińskim. Nie bedzie to huczny upadek z wycofaniem zespolu. Bedzie to powolna agonia, az zostanie ostatni wierny kibic w ostatniej lidze. Choc był jeden promien nadziei. Wciaz czeka na ten jeden podpis Pakistanskiego dobrodzieja.

  4. 19.05.24 22:17 FC Bartag

    Kibicem Stomilu zostalem na poczatku lat 90-tych. Juz wczesniej ojciec zabieral mnie na mecze, ale swiadomie kibicowac zaczalem od meczu na wodzie z Petrochemia 1-4 w 1993 roku. Grali chlopaki stad. Opalinski, Czereszewski, Biedrzycki, Jankowski, Michalewski, Zabecki, Pruchenski, Jasinski. Pod klubem zbieralem autografy z innymi dzieciakami. Czesc z nich do dzis jest kibicami, ale sa i tacy co zostali pilkarzami. Pozniej jak grali w Stomilu to przy spotkaniach na miescie wspominalismy tamte czasy, pilkarzy i mecze. Dzis juz wiekszosc pokonczyla kariery, choc wiekszosc wciaz dziala w pilce. Od kilku lat jednak juz ciezki z kimkolwiek cokolwiek wspominac. Nowa era klubu, wymiotla ostatnich ludzi, z ktorymi szlo wspominac dawne czasy. Jest Malkowski, Lech, byl Bucholc. Ale obecny czas ciezko z nim sie obchodzi. Gdzie to wszystko sie skonczylo? Tam gdzie mialo sie dopiero zaczac. Od lat ciulalismy pieniadze i punkty w 1 lidze. Byl marazm. Klub utknal w zawieszeniu nad strefa spadkowa na kilka lat. Byla bieda, ale grali glownie miejscowi pilkarze, wychowani na Stomilu. Jak nie starczalo umiejetnosci to nadrabiali charakterem. W koncu trzeba bylo to zmienic i Grzymowicz rzucil haslo "spolka akcyjna". Nie mielismy pieniedzy i grozil nam upadek. Haslo wiec wydawalo sie sensowne. Na walnym zebraniu padly wielkie slowa. Dlugi trzeba splacic, a klub nalezy oddac ludziom, ktorzy postawia na awans sportowy. W glosowaniu oddalismy klub za obietnice lepszej przyszlosci. Jako mieszkancy miasta, splacilismy dlugi z miejskiej kasy. Czekalismy na zbawiciela. I przyszedl Michal Branski ze swoja swita, Michalem Zukowskim i Arkadiuszem Regieciem. W klubie byl juz dwa lata Arkadiusz Tyminski. Uslyszelismy w tym czasie zalozenia funkcjonowania klubu. Budowe skladu na wzor Borussii Dortmund i RB Lipsk. Niestety znalem juz wczesniej Branskiego i jego podejscie do biznesu (tanio kupic-drogo sprzedac) oraz jego wypowiedzi odnosnie kibicow w pilce jako zlo konieczne, ktore nalezy sprowadzic do roli jedynie konsumentow. Wiedzialem, ze jest tu tylko na chwile i po wyciagnieciu ile sie da, odejdzie jak z poprzednich projektow. Jego plan nawet dobrze szedl z poczatku. Mial nazwisko i majatek. Dawano mu nagrody na bankietach. Przeszedl wiec do kolejnego etapu, czyli emisji akcji, choc z tymi byly tylko z nazwy. Tu jednak zle zgral czas i trafil na ludzi, ktorzy po jednej stronie sobie dorabiali, a po drugiej inni te przekrety naglasniali. Stomil rozpoczal emisje w czasie gdy w mediach rozmawiano o dziwnych ukladach z holenderskimi menagerami, dziwnymi strojami czy podejsciem wladz klubu do dawnych zawodnikow. Wyniki tez byly bardzo slabe. Emisja akcji skonczyla sie klapa i rozpoczela akcje ratunkowa w postaci obwinienia wpierw srodowiska kibicowskiego, a nastepnie wladz miasta. Epopeja z miastem jeszcze potrfala u skonczyla sie w dniu ostatniego przelewu z miasta dla klubu. Branski nie mial czego juz tu szukac. Czesc akcji przejeli bracia Zukowscy i Tyminski. Reszte do dzis ma Branski. Nauczony jestem przez Michala Zukowskiego, ze za pisanie w internecie pozywa do sadow kibicow. Zapytam wiec tylko niesmilo. Czy ze sprawozdan wynika, ze Branski jest splacany z kasy klubu? Ja je czytalem, wiec nie jest to przypadkowe pytanie. W polowie spadkowego sezonu z 1 ligii, klub zaczal tracic plynnosc. Srodki w wysokosci 1mln na koncie skurczyly sie do 150tys. Milionowa strata zostala zauwzona przez bieglego rewidenta. Lecz wladze wziely to na przeczekanie. Decyzje zaczeto podejmowac dopiero po spadku, gdy wiadome byly juz stracone dochody z 1 ligii. Sprawozdania za 2023r nie mozna wciaz nigdzie sprawdzic. Zapewne mieli plynnosc dzieki pieniadzom Energii i mozliwe, ze cos wplynelo z Dubaju. Dzis przy spadku z 2 ligii wiemy juz kilka rzeczy wiecej. Klub ma problem z plynnoscia. Pilkarze zaczeli napominac o zaleglosciach z wyplatami. Klub nie poczynil znaczacych wzmocnien przed walka o utrzymanie. Nie bedzie juz pieniedzy Energii, ani z praw TV i od sponsorow ligii. Caly majatek klubu to 500tys w srodkach trwalych i 4 karty zawodnikow, ktorzy maja wazne kontrakty na przyszly sezon. Niewiadomym jest los rezerw. Mialy z zalozenia ogrywac mlodych zawodnikow przed wejsciem do pierwszego skladu. A sa obecnie przechowalnia nietrafionych transferow. Generuja koszty, a czy pilkarze graja w Wikielcu w 3 lidze, czy Ilawie w 4, jest juz dla nich bez zbytniej sportowej roznicy. Tak wiec w chwili obecnej kasa klubu wyglada na pusta. Z klubu nie wychodza zadne informacje. Nie slychac nic o nowych sponsorach. Nie ma w planach umow z miastem. Zostaje nam kibicom czekac. Tylko wlasciwie na co? W tym sezonie ogladalismy totalna kopanine ostatniej druzyny z ostatniej zawodowej ligii w kraju. Na ostatnim ligowym antycznym stadionie, gdzie lata temu katastrofa budowlana zabrala polowe trybun i teraz odradza sie tam las. Gdzie wyjscie do toalety oznacza koniecznosc wczesniejszych szczepien w sanepidzie. Gdzie na gierkowskiej trybunie vip jedyny prestiz to ochrona mowiaca ci, ze tam nie wejdziesz choc masz zaproszenie, bo tam po prostu nie pasujesz. Gdzie zrobiono dodatkowe boisko dla dzieciakow przed trybuna by czlowiek mogl w trakcie meczu zobaczyc choc namiastke pasji i milosci do pilki. Gdzie slowa walka i poswiecenie sa zakazane by wymawiac na glos. A fraza "Warminski charakter" nie byla slyszana od 2 pokolen. Mecze Stomilu nie oferuja nic co w pilce kocham. Zaczynajac od otoczki spotkan, gdzie dzien meczowy powinien byc swietem, podczas ktorego moglbym dzielic czas i pasje z synami, tak jak ja z moim ojcem. Gdzie pilkarze pozwalaliby sie zresetowac i na chwile poczuc ze jestesmy cos warci i w czyms lepszymi od tych szydzacych z nas w Bialymstoku czy Warszawie. Ze beda padac przez lata wspominane bramki, strzelane przez legendy klubu. Ze czasem pojedziemy za swoja druzyna, by podniesc jakis puchar. Ze synowie beda sie jarac jak na miescie zrobia sobie selfie z ulubionym pilkarzem. Nawet nie oczekuje dla siebie, a konkretniej dla swoich oczu, fantastycznej kontroli pilki czy intensywnosci gry. Jedynie charakteru i walki. Ten klub poza nazwa, nie ma nic ze Stomilu na ktorym sie wychowalem. Nie tylko nie jestem w stanie sie z tym klubem utozsamiac w obecnej formie, ale przede wszystkim taki mecz nie oferuje mi nic czego oczekuje od niego. A nawet wrecz wpedza mnie w depresje i musze po nim odreagowywac przy alkoholu. A przeciez to jest totalny bezsens by sobie to robic. Wiec oczekuje dzis radykalnych dzialan ze strony klubu. Wpierw takie im obce pojecie jak transparentnosc. Musimy wiedziec jaka jest sytuacja klubu. Na jakich fundamentach stoi. Czy jakiekolwiek posiada. Kto z kadry zarzadzajacej pozostaje. Ktorzy pilkarze maja oferte przedluzenia kontraktu. Jakie ma byc finansowanie w 3 lidze. Co dalej z rezerwami. Co z ta sponiewierana akademia. Takie zwykle podstawy. Projekt #nowystomil dzis wlasnie zakonczyl zywot z wielkim hukiem. Czas na #starystomil. Ten, ktory byl dla kibicow i miejscowych pilkarzy. Trzeba calkowitego resetu. Ps. Gdyby ktos uznal w klubie mnie za hejtera. To nie jestem dla was anonimowy. Rozmawiacie ze mna dosc czesto. Ba Zukowski jest moim sasiadem i sie wita podajac reke i zagada czasem o Stomilu. Moi przyjaciele pracuja w akademii. I niestety wiem wiecej niz moge napisac. Ale nie uwazam, ze nalezy rozgonic wszystkich po swiecie. To sa ludzie stad. Wierze, ze chca dobrze. Tylko sie do tego pod tymi wladzami nie nadaja. Klub wyglada na dobrze kierowany, gdy sa wyniki. Lecz to gdy tych wynikow nie ma, a klub pograza kryzys, wladze musza opanowac sytuacje i te sprawy wyprostowc. Wtedy wlasnie wychodzi, czy sie Ci ludzie nadaja do tej pracy. Czy tez nalezy ich juz pozegnac.

  5. 03.05.24 23:49 FC Bartag

    Panie Realista. Pan viceZukowski i bratPapuga, to jeden spójny organizm. Niestety mam ta watla przyjemnosc rozmawiania z nimi i ukrywania sie tu za nickiem. To co maja Ci Panowie na najwyzszym poziomie to ... Ego. A to co jest u nich na najnizszym poziomie to... wiedza. Ale w rozmowie bezposredniej jest potworny dysonans. Zawsze bowiem jest opowiadanie o sponsorach sypiacych kasa, o przyszlych czlonak zarzadu z majetnymi plecami, czy zapewnieniami, ze spokojnie sie utrzymaja. Niestety te slodkie pierdy dzialaja na srodowisko od 5 lat. Stad ludzie oddali wlasne zbiory na pub champion, gdzie wszystkich uczulalem z kim maja doczynienia. Stad kibole brali kase by grzecznie sprawy akceptowac. Kto nie wie jak sie sprawy w tym swiecie maja, to obecnie w umierajacej kibicowsko Polsce rzadzi haslo "Dlaczego mam wspierac klub za darmo?!". Stad redakcja tego portalu kladla ogony po sobie i nie przepuszczala tekstow w ostatnich latach orzacych nowowladze. Juz predzej twitter byl wolnym medium gdzie wszystkie klamstwa byly obnazane. Tu na moje pytania padaly odpowiedzi, ze ustosunkuja sie redaktorzy w kolejnym felietonie, a potem przemilczali. Juz od miesiaca w klubie Kusie, Leszki i pilkarze mowia po katach, ze spadli. Ale jak w programach na zywo to pisalem, to kibice twierdzili, ze pierd... trzy po trzy. Stad drodzy kibice musze stwierdzil, ze to nie wladze sa wrzodem na tym organizmie. To wy od lat tolerujecie te bylejakosc. Stawiacie prywate ponad dobro klubu. Pozwoliliscie sobie odebrac klub na walnym. Pozwalacie sie oklamywac ludziom, ktorzy maja gdzies tradycje i honor. Liczy sie dla nich tylko kasa, a wy im pozwalacie ja nabijac. I bedziecie pozwalac dalej w 3 lidze, czy gdzie ten klub sie zatrzyma. Wpisaly sie tu osoby, ktore znam od 30 lat. Nieporawni optymisci. Wciaz wierzacy, choc ostro juz wkurw.... Bylo tyle okazji, by przejac ten klub i prowadzic go jak nalezy. Ale zawsze gdy cos sie rodzilo, to pojawialy sie prywatne interesy i wasnie o nie. Jak teraz slysze, ze chcecie z Tyszkiewiczem cos budowac, to chyba nigdy sie nie nauczycie. Tu trzeba odciac od klubu pijawki obecne, przeszle i przyszle. Tu trzeba ludzi, co beda dokladac do klubu, a nie wiecznie wyciagac. Takich ludzi obecnie nie ma i nie bedzie nim nie powstanie prawdziwy stadion. Kazdy kto twierdzi inaczej juz trzyma reke w pilkarskiej kieszeni. A konczac pozytywnie, to Zukowscy odejda kiedys tak jak wielu przed nimi. Kibice zostana. I zapamietajcie uniwesalna kibicowska zasade. "Choc klub moze miec wlascicieli, to nigdy do nich nie nalezy".

  6. 05.04.24 17:43 FC Bartag

    Jako, ze Mozdzonek chce budowac stadion w osiennej gminie a nie Olsztynie, to moglibyscie tez wesprzec Stomilowcow startujacych do powiatu. Nie sa dla was konkurencja, znacie ich i Stomil moze na tym skorzystac.

  7. 15.03.24 15:47 FC Bartag

    Od Mozdzonka wejda co najwyzej jedynki z list plus dwojka z listy Mozdzonka. Tam jest Cezary Baca i Magdalena Rafalska, wiec bedzie ciezko. Marcin Cieplinski i Magdalena Gawronska powinni grac na Mozdzonka i pomagac mu w kampanii. Radnymi nie zostana, ale jak Mozdzonek nabije glosow to moze ich wkrecic do komisji sportu czy infrastruktury w zamian. W innych okregach nie ma wiekszych nazwisk, wiec wygraja pewnie jedynki. Jak moge troche prywaty. Nie moge glosowac w Olsztynie, ale z Bartaga do rady powiatu startuje dobrze znany wielu kibicom Michal Jewartowski z ostatniego miejsca z Polska 2050. Bedzie na listach w okregach Gietrzwałd, Jonkowo, Purda, Stawiguda, Świątki. Tam tez jest wielu kibicow. Choc za stadionem sie nie wstawi, to jednak Stomil potrzebuje boisk dla akademii i miejsca na osrodek w przyszlosci. A w przyolsztynskich gminach duzo latwiej sie zalatwia czesto takie sprawy niz w samym Olsztynie. Nie jest dla was zadna konkurencja wiec moze Kyniu i Emil byscie mu pomogli :) Jak macie jakis Stomilowcow z gminy Stawiguda startujacych do rady gminy, rady powiatu, czy sejmiku, to podrzuccie. Wiekszosc to ludzie anonimowi, a troche mam glosow do zgarniecia po rodzinie i znajomych. Ps. Zrobcie do wyborow oddzielny wywiad z kazdym waszym kandydatem. Tak by utwierdzic kibicow, kto ich reprezentuje.

  8. 14.03.24 11:49 FC Bartag

    Czyli teraz Lech na jedna kolejke i ktos kolejny. W trzy lata 8 trenerow i dokladnie 80 pilkarzy. Ale to mala tradycja u nas. W 8 lat 18 trenerow. Maja rozmach sk...... A sezon jeszcze potrwa troche.

  9. 09.03.24 18:21 FC Bartag

    Oj Robert. Jak porozmawiasz kiedys z Zukowskimi, to zrozumiesz gdzie jest najwiekszy problem klubu. A jak potem bedziesz chcial go naswietlic innym kibicom, to pozew od prezesa Cie wyleczy z wnikania w cokolwiek, co sie dzieje w klubie. Zostaje zaakceptowac obecny stan i liczyc, ze kiedys wlasciciel porzuci klub, albo juz teraz zaczac budowac cos nowego opartego na historii i tradycji Stomilu.

  10. 07.03.24 17:15 FC Bartag

    Znajomy pilkarz mowil mi w poniedzialek pewne rzeczy i czy redakcja moze to zweryfikowac? 1. Pilkarze byli u prezesow z prosba, by Ci wplyneli na sztab szkoleniowy co do podejscia do treningow jak i zawodnikow. 2. W szatni rozmawiają glownie o spadku i ze jak sie nic szybko nie zmieni, to nie ma szans na utrzymanie. 3. Sa zaleglosci w wyplatach dla pilkarzy. Kolega ma tendencje do panikowania, wiec chcialbym by ktos to zdementowal. Najlepiej inni pilkarze.

FC Bartag

Zarejestrowany: 20.12.23 16:57

Ocena komentarzy użytkownika

11   12   47.83%